Operacja - dach
Rozumiem, że zmiana orynnowania na taki, który mnie satysfakcjonuje to problem. Ale, zeby zaraz pisac oświadczenia o wykonaniu dachu niezgodnie ze sztuką budowlaną ? To juz chyba przesada. Pan dekarz zadzwonił do nas dzisiaj z zapytaniem co robimy z okapem, powiedziałam, że musi to zmienić. Oczywiście sie oburzył, ze skoro tak sobie wymysliłam to mam mu napisać, że dach jest niezgodny ze sztuką budowlaną i on nie ponosi odpowiedzialności. Pytam go w takim razie, że skoro tak to znaczy, że połowa domów w Polsce jest niezgodna ze sztuką budowlaną i w taklim razie zatrzymam się w domu w którym tak jest jak mi sie podoba i zapytam czy oni równiez pisali takie coś. Zaczął sie wycofywać z tego i mówić, że będzie ich to kosztowało dużo pracy. Ok, to jestem w stanie zrozumieć. Tylko zrozumieć, gdyż zezydowałam, że zmianiamy. Trudno. Nie podoba mi sie i już. Panowie poza szefem dzisiaj mi powiedzieli ze nie ma problemu. Wczoraj twierdzili, że nie wiedzą jak to zrobić.
EHHHH.... Nie wiem czy dobrze zrobiłam, juz sama zgłupiałam. Może przesadzam. Może jest ok ? Z drugiej strony naprawdę mi to przeszkadza